tag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post3274671106731724224..comments2024-02-24T09:39:09.533+01:00Comments on IgAna robię bo lubię: Czy sztuczna choinka to obciach???Aga robie-bo-lubiehttp://www.blogger.com/profile/00830655105082214545noreply@blogger.comBlogger21125tag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-5654575101619475302010-12-20T08:58:31.901+01:002010-12-20T08:58:31.901+01:00Cudna skrzyneczkaCudna skrzyneczka"Szalka" - Agnieszkahttps://www.blogger.com/profile/14591105770060410826noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-19430868531413337012010-12-18T23:44:07.939+01:002010-12-18T23:44:07.939+01:00W zeszłym roku kupiłam taką niby choinkę - ok. met...W zeszłym roku kupiłam taką niby choinkę - ok. metrowy stożek z mchu, który ozdobiłam szyszkami, plasterkami pomarańczy, laskami cynamonu. w tym roku kupujemy dodatkowo żywą, bo będzie u nas Wigilia, a prezenty trzeba gdzieś schować ;)<br />Wbrew pozorom to właśnie żywe drzewka są bardziej ekologiczne, bo pochodzą ze specjalnych plantacji i szybko rozkładają się a sztuczne kilkaset lat. <br />Nie uważam jednak, że sztuczne drzewko to obciach. Nie ono zaważy o klimacie świąt, dlatego też nie przejmuj się opinią innych a kieruj własnym uznaniem!<br /><br />Pozdrawiam, Jagodzianka.Dekupażownia Jagodziankihttps://www.blogger.com/profile/16865858442998468073noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-31953006968107934252010-12-18T17:07:58.996+01:002010-12-18T17:07:58.996+01:00eee tam zaraz obciach, ja nie kupuje sztucznej bo ...eee tam zaraz obciach, ja nie kupuje sztucznej bo u mnie ceny sa tragiczne, sztucznej nie ma i nie zamierzam kupowac wiec nie mam zadnej ,czy to obciach swieta bez choinki ? bede miala tylko galazki, kiedys kupowalam a moze raczej wycinalam nie swierk tylko sosne i tez pieknie wygladala i nic a nic sie nie sypala, a to ze sztuczne nie pachna no to co z tego ,kup sobie olejek do sauny o zapachu swierku i nalej troszke na spodek i po sprawie :)bedzie bardziej pachniec jak prawdziwaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-32301273531042886972010-12-18T14:40:30.464+01:002010-12-18T14:40:30.464+01:00U mnie sztuczna ale stroiki pachnące świeżością......U mnie sztuczna ale stroiki pachnące świeżością...i naturą....na balkonie ubieram iglaki lampkami....a na korytarzu świeża gałąź chojny...tam chłodniej to się nie sypie...pachnie i ślicznie świeci....a pudełko śliczne...pozdrawiam...Barbara Bastambhttps://www.blogger.com/profile/00147592041112543763noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-40550720172527526092010-12-18T07:29:28.035+01:002010-12-18T07:29:28.035+01:00Aga jak moje dzieci były w wieku twojego dziecięci...Aga jak moje dzieci były w wieku twojego dziecięcia to powiedziały mi że jak choinka sztuczna to i kiełbasa też niech będzie sztuczna.<br />Do dziś to pamiętam i co rok ubieramy żywy świerk i cudnie jest.<br />A na jarmark wkładaj kalefiksy męża, ratuj się góralską herbatką i życzę ci masy klientów, bo to rozgrzewa najbardziej;-DBRONKAhttps://www.blogger.com/profile/01476967429446921018noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-36081775730197249642010-12-17T21:29:12.980+01:002010-12-17T21:29:12.980+01:00Nie lubię i nigdy nie kupię sztucznej, bo wolę eko...Nie lubię i nigdy nie kupię sztucznej, bo wolę ekologicznie, co roku mieć ze specjalnej hodowli z lasu. Taka sztuczna, niestety, po wyrzuceniu rozkłada się setki lat... :( Także chyba wszystko zależy od podejścia i wygody także, bo co by nie mówić, prawdziwa się sypie, do tego trzeba się przyzwyczaić. ;)<br /><br />Co do jarmarku to temperatur współczuję, ja już jestem chora po niedzielnych targach. Mam nadzieję, że chociaż warto stać na takiej zimnicy i wszystko fajnie się sprzeda. :))Annaszahttps://www.blogger.com/profile/08773606378960108723noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-86561895535922677982010-12-17T19:47:10.470+01:002010-12-17T19:47:10.470+01:00u mnie w domu rodzinnym była zawsze sztuczna i pók...u mnie w domu rodzinnym była zawsze sztuczna i póki co w domu, który ja stworzyłam jest tak samo mimo protestów męża... ale u nas zapach świerkowego igliwia kojarzy sie z czyms zupełnie innym niż święta... z czyms bardzo smutnym, więc u mnie dylematu brak. Szkatułka bardzo ładna. A wystrój domu najważniejsze by radował Ciebie i Twoją rodzinę, a inni niech myślą co chca:) pozdrawiamKlaushttps://www.blogger.com/profile/00261213577995844702noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-57876683785091165672010-12-17T15:58:02.773+01:002010-12-17T15:58:02.773+01:00Aga, mam nadzieję,że chociaż jesteś cieplutko okut...Aga, mam nadzieję,że chociaż jesteś cieplutko okutana, coby przeziębienia nie dorwać. Ja będę miała plastikową, bo prawdziwa choinka kłuje jak licho, a ma być na święta maluszek, który z pewnością będzie chciał wszystkiego dotknąć. I nawet ani jednej bombki nie będzie, tylko same bezpieczne zabaweczki, co sama wydziergałam. Szkoda mi żywych choinek, ich miejsce w lesie lub ogrodzie.<br />A szkatułka bardzo ładna.<br />Miłego, ;)anabellhttps://www.blogger.com/profile/04432866567332809112noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-59377011819756349532010-12-17T14:31:24.083+01:002010-12-17T14:31:24.083+01:00u mnie od paru lat sztuczna jest i z czystej mojej...u mnie od paru lat sztuczna jest i z czystej mojej wygody to wynika, nie nawidze igieł zbierackasiekwhttps://www.blogger.com/profile/14625730659222641784noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-81492514263499979562010-12-17T13:59:05.432+01:002010-12-17T13:59:05.432+01:00ja mam sztuczna i wielka :) ijestem bardzo z nie...ja mam sztuczna i wielka :) ijestem bardzo z niej zadowolona ! stoi juz ubrana 2 tygodnie i cieszymy sie swiatecznym klimatem , wiem ze to troche wczesnie ale tutaj takie sa zwyczaje , choinke ubiera sie duzo wczesniej a wywala w pierwszym tygodniu nowego roku jesli ktos ma zywa to miasto oglasza gdzie choinki nalezy skladowac , i tak oto z poczatkiem roku mozna zaobserwowac ludzi spacerujacych ulica i ciagnacych za soba drzewko ;)agneshahttps://www.blogger.com/profile/00643687375105316503noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-44759191365407610732010-12-17T13:50:42.978+01:002010-12-17T13:50:42.978+01:00u mnie zawsze sztuczna, w rozrachunku wieloletnim ...u mnie zawsze sztuczna, w rozrachunku wieloletnim wychodzi taniej, wygodniej :) a klimat to samo zaistnienie w domu choinki tworzy a nie tylko jej zapach czy kłujące igiełki :)SzycieUli / UlaSewinghttps://www.blogger.com/profile/17783092416136776394noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-54097298628881193882010-12-17T13:30:07.178+01:002010-12-17T13:30:07.178+01:00Ja wybrnęłam z dylematu tak: przed domem widoczna ...Ja wybrnęłam z dylematu tak: przed domem widoczna z okien żywa ubrana w białe lampki i trochę ozdób, obsypana śniegiem wygląda pięknie wieczorem. (W ten weekend jak skończę z ozdabianiem domu wkleję fotki u siebie)W domu duża sztuczna choinka i stroiki ze świeżych gałązek.<br />A wszystko dlatego, że było mi przykro po ostatnich Świętach jak moja żywa choinka z donicy nie przyjęła się w ogrodzie. "uśmierciłam" ją niestety :(<br /><br />pozdrawiam ŚwiątecznieEwa z Przytulnego domuhttps://www.blogger.com/profile/11893033474780209990noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-51492562579805487242010-12-17T13:25:58.827+01:002010-12-17T13:25:58.827+01:00Ha...gdyby nie dzieciaki, najchętniej nie stawiała...Ha...gdyby nie dzieciaki, najchętniej nie stawiała bym żadnej choinki..no ale ja bardzo ekstremalnie do Świąt podchodzę. <br />Szkatułka - Coś pięknegoLela i Moonahhttps://www.blogger.com/profile/12974356604127385074noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-62492065314397560212010-12-17T12:37:11.316+01:002010-12-17T12:37:11.316+01:00Sztuczna i pęk prawdziwych gałązek w wazonie z dal...Sztuczna i pęk prawdziwych gałązek w wazonie z dala od koteczka;) i po problemie!:)<br />Wesołych Świąt! Pod każdą choinką:)jasnobłękitnahttps://www.blogger.com/profile/13287281229035964766noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-20739058313179123822010-12-17T12:33:13.752+01:002010-12-17T12:33:13.752+01:00Mam co roku obciach w pełnym zakresie, bo nie dość...Mam co roku obciach w pełnym zakresie, bo nie dość, że sztuczna, to jeszcze wystrojona jarmarcznie, że oczy bolą ;-). <br />Pudełko śliczne!bestyjeczkahttps://www.blogger.com/profile/05251931390033553018noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-42458456638220091702010-12-17T12:26:53.999+01:002010-12-17T12:26:53.999+01:00Szkatłka zjawiskowa - bardzo klimatyczna...a choin...Szkatłka zjawiskowa - bardzo klimatyczna...a choinka? A tam obiciach - wolność wyborów mamy:) Ja kocham żywe drzewko, kupuję je dzien przed Wigilie i stroję z córcią...kocham przede wszystkim za zapach...tak, bałagan jest...ale tę tradycje wyniosłam z domu rodzinnego i posataram się utrzymać ją w swoim domkuAna.Anythinghttps://www.blogger.com/profile/14261256644816256145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-46092495001598897702010-12-17T12:12:36.946+01:002010-12-17T12:12:36.946+01:00To calkiem zabawny dylemat...u mnie na odwrot. Wsz...To calkiem zabawny dylemat...u mnie na odwrot. Wszyscy maja sztuczne choinki, a na tych co sprawiaja sobie prawdziwe mamy spluc...haha! Greenpeace zaraz sie wtraci, ze maltretujemy drzewka.<br />Ja mam sztuczna. A wtym roku marzyla mi sie biala. Niestety takie drogie sa, ze biala bede tylko miala jak popapcckam wata! W nastepnym roku<br />sciskam<br />xxxKasiahttps://www.blogger.com/profile/08630072538032325222noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-13261564790211755522010-12-17T10:59:43.074+01:002010-12-17T10:59:43.074+01:00Choinka żywa to zapach cudny zapach lasu, wspaniał...Choinka żywa to zapach cudny zapach lasu, wspaniały klimat... i masa igieł. Bardzo lubię żywe choinki i chętnie taką bym sobie postawiła ale jednak wybieram sztuczną. I nie chodzi nawet o sprzątanie. Chodzi o trwałość. Mój syn uwielbia choinkę i trudno mu się z nią rozstać. A taka żywa to przy temperaturach panujących w mieszkaniu wytrzymuje max 2 tygodnie. Wiem, bo zawsze mam stroiki z żywych gałązek.<br />Pozdrawiam i życzę dużo ciepła na jarmarkach. Obecnie nie mam z nimi nic wspólnego ale kiedyś przechodziłam taki etap wiec wiem co to znaczy.Edytahttps://www.blogger.com/profile/17471572576984554114noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-14339885666292484942010-12-17T10:58:13.603+01:002010-12-17T10:58:13.603+01:00A co to znaczy „obciach”? ;-) Jeśli ktoś będzie na...A co to znaczy „obciach”? ;-) Jeśli ktoś będzie na ciebie patrzał przez pryzmat choinki, jaką masz na Święta, to szkoda czasu na zadawanie się z kimś takim. <br />Jeśli ci to cos pomoże, ja mam sztuczną, bo żal mi ścinać drzewa na kilka chwil mojego zachwytu i szczęścia. <br />Ale nie uważam, że ci co mają prawdziwe, to mordercy drzew. Po prostu, każdy z nas musi żyć w zgodzie ze samym sobą. Mi na chwilę obecną, do tej zgody potrzebna jest sztuczna choinka, hahaha. Jak będzie jutro, nie wiem…<br />A czy sztuczna jest Świąteczna? Czy ja wiem, czy jest czy nie jest.., no na pewno nie pachnie. Ale ja i tak więcej oglądam niż wącham, nie wiem jak Ty. ;-)<br />A pudełko doskonale! Mucha nie siada! (I wcale nie chodzi o to, że teraz nie ma much.) ;-)kajkahttps://www.blogger.com/profile/13099788635920750913noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-38988166816484325042010-12-17T10:41:40.936+01:002010-12-17T10:41:40.936+01:00Ja też mam sztuczną, ale nie żałuję, co prawda nie...Ja też mam sztuczną, ale nie żałuję, co prawda nie pachnie, ale zawsze można jakiś stroik zrobić z "martwych" gałązek;)<br />U mnie w domu to żywa by nie postała za długo bo mimo że zima to upał mam, i jak sobie przypomnę przygodę z żywą to mi się odechciewa...<br />a było tak że wynosząc ją po Świętach, jak u pooprzedniczki pełno wszystkiego wszędzie, a co najgorsze umieszczona była w donicy z ziemią, która to wysypała się w połowie w mieszkaniu, a w połowie na klatce schodowej;///<br />co nie miara sprzątania!! nie piszę dalej bo chyba posta zrobię u siebie na blogu z tej historyjki;DJustynahttps://www.blogger.com/profile/10539170122977019850noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1365718972953456990.post-147898131061531862010-12-17T10:22:30.894+01:002010-12-17T10:22:30.894+01:00ja mam żywą bo co roku szkoda mi kasy na sztuczną ...ja mam żywą bo co roku szkoda mi kasy na sztuczną żeby kupić:) a żywą mam za darmo:)<br />nie sypie się,bo wycięta w wigilię rano więc sporo stoi w domu.Ładnie pachnie,ale jak ją wynoszę to klnę jak szewc bo całe mieszkanie mam zasmiecone.trzydziestolatkahttps://www.blogger.com/profile/07054006580141155602noreply@blogger.com