I ostro zabieram się do dalszej pracy.
Ale wróćmy do sierpnia. Praca decou, nowe zlecenia i perspektywy na przyszłe wakacje. Właśnie dlatego się nie odzywałam...
A przede mną Winobranie 2011! A masa pracy, bo nic a nic nie mam przygotowane. Pracownia świeci pustkami! A jeszcze z kumpelą wymysliłysmy sobie stroje a'la folk. Trudno. Zaraz zakasam rękawy i do dzieła...
Ufff.. a wróciłam dopiero dzisiaj w nocy...
Nie, nie narzekania to są. O nie. Jestem pełna energii i nowych-starych ;-) pomysłów.
Lawenda powróciła do moich myśli, bo pełno jej było. Zakupiłam miodzik lawendowy, lawendę suszoną (chociaż mam w domku ;-), oliwę z oliwek robioną w domu- mniam z czosnkiem....uhmmm, czosnek, papryczki i owoce. To moje "pamiątki" z wakacji ;-)))
A teraz kilka widokówek:
Taka nasza "psyjaciółka". Karmiłyśmy ją winogronami...
Meduzy nie dały się fotografować, bo przypływały po zachodzie, ale za to kraby... tadam...
mam jeszcze tego więcej, ale jakoś tak nie poukładane, nie pozgrywane i w ogóle brak organizacji po tych wczasach ;-)))
Pozdrawiam cieplutko z chłodnawej Polski ;-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Witaj ,witaj:) Jak miło poczytać taki optymistyczny i pełen energii wpis:) Przeczytam jeszcze raz, może się choć troszkę zarażę, bo ze mnie krótki urlop wyparował bez śladu już dawno, ach:)
OdpowiedzUsuńLubie, gdy ktoś wraca z urlopu pełen dobrego nastroju i zapału. I fajnie,że juz jesteś.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Super, że wróciłaś po wakacjach pełna pomysłów.Wyczuwam mnóstwo pozytywnej energii.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWidze, ze swietny urlop! Fajnie ze znow jestes, ciesze sie na nastepne niespodzianki:)
OdpowiedzUsuńPierwsze zdjecie fantstyczne, chcialabm miec cos takiego kolo domu. Ale to tylo marzenie:)
Sciskam
Ach, po takich wakacjach nic dziwnego, że jesteś pełna energii!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na swoje rocznicowe candy!
Jagodzianka.
Siemanko młoda, naleniuchowałaś się co niemiara
OdpowiedzUsuńto teraz biegusiem do roboty ;-D
Trzymaj się i wiedz że w "tem roczku" bardzo
zazdroszczę ci wakacji, papa
Miło Cię powitać po urlopie i usłyszeć, że jesteś wypoczeta i pełna energii do działania :-) tzn. że będzie się działo i będzie duzo do podziwiania u Ciebie.
OdpowiedzUsuńA teraz czekam na post, jak tylko znajdziesz chwilkę na obiecane zdjecia z ciepłych wakacji:-)
pozdrawiam serdecznie
NO nie ja chcę na wakacje :) a Twoje opisy i zdjęcia są cudne, dziękuję za namiary :) na pewno wykorzystamy :)
OdpowiedzUsuń