Obserwatorzy

poniedziałek, 19 września 2011

I co?

I już po winobraniu...
A ja niewyróbka totalna, ale co tam. Damy radę!!!

A to ja z kumpelą (rękodzielniczki pełną parą...):




Pozdrowionka dla Was! Teraz super teatr w TV, a później lecę do Was...

poniedziałek, 12 września 2011

Winobranie 2011

W Zielonej Górze rozpoczęło się Winobranie.
Jak co roku Bachus odebrał klucze do miasta i rozpoczęło się świętowanie!



Zapraszam na moje stoisko przy ul. Pod Filarami (za sceną główną). Niestety zdjęcia stoiska są u mojej koleżanki w aparacie.

Pozdrawiam Was serdecznie!!



Dla przeglądarek:
Winobranie 2011, Zielona Góra 2011, Deptak 2011, rękodzieło 2011

poniedziałek, 5 września 2011

Wróciłam z wakacjiiii!!!!

I ostro zabieram się do dalszej pracy.
Ale wróćmy do sierpnia. Praca decou, nowe zlecenia i perspektywy na przyszłe wakacje. Właśnie dlatego się nie odzywałam...
A przede mną Winobranie 2011! A masa pracy, bo nic a nic nie mam przygotowane. Pracownia świeci pustkami! A jeszcze z kumpelą wymysliłysmy sobie stroje a'la folk. Trudno. Zaraz zakasam rękawy i do dzieła...
Ufff.. a wróciłam dopiero dzisiaj w nocy...
Nie, nie narzekania to są. O nie. Jestem pełna energii i nowych-starych  ;-) pomysłów.
Lawenda powróciła do moich myśli, bo pełno jej było. Zakupiłam miodzik lawendowy, lawendę suszoną (chociaż mam w domku ;-), oliwę z oliwek robioną w domu- mniam z czosnkiem....uhmmm, czosnek, papryczki i owoce. To moje "pamiątki" z wakacji ;-)))
A teraz kilka widokówek:







Taka nasza "psyjaciółka". Karmiłyśmy ją winogronami...

Meduzy nie dały się fotografować, bo przypływały po zachodzie, ale za to kraby... tadam...




mam jeszcze tego więcej, ale jakoś tak nie poukładane, nie pozgrywane i w ogóle brak organizacji po tych wczasach ;-)))
Pozdrawiam cieplutko z chłodnawej Polski ;-)