Wasze komentarze mnie uskrzydlają.
Budzę sie powoli z powakacyjnego amoku... Moje serce nadal w słonecznej Francji.
Dzisiaj lawendowy komplet. Niby nic takiego, ale ja jednak lubię tę lawendę.
Tutaj w wersji "pobrudzonej" ;-)
Lubię ją, zwłaszcza teraz, gdy za oknem jakaś masakra jest.
Moje candy ciągle trwa, zapraszam!
cudne prace...lawenda to chyba motyw ponadczasowy :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
BARDZO ŁADNA TA POBRUDZONA WERSJA:)
OdpowiedzUsuńładny ten lawendowy pęczek
OdpowiedzUsuńLawenda jest ponadczasowa ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Śliczności, nie ma to jak lawenda na wszelakie złe pogody za oknem :)))
OdpowiedzUsuńA bo lawenda jest dobra na wszystko!
OdpowiedzUsuńUwielbiam lawendę w każdej postaci (polecam olejek wlany do kąpieli).
OdpowiedzUsuńI tak jesteś dzielna,
OdpowiedzUsuńja po wakacjach do tej pory nie tknęłam "decu"
Nawet sobie wymyśliłam, że cosik wisi w powietrzu i przegania wenę ;-D
Napisz coś o francuskich wojażach.
Moje serce jest we Francji przez cały rok :) Metafizycznie, to ja nadal tam jestem :) A twoje prace cudnowne- jak zawsze zresztą :)
OdpowiedzUsuńProsze wrocilas z wielkim BANG!!! Podwinelas rekawy i ostro zabralas sie do pracy!
OdpowiedzUsuńSuper a lawenda to i moja ulubiona...Musze tylko jeszcze znalezc serwetki z...
Pozdrawiam serdecznie...
xxx KAsik
Piękne
OdpowiedzUsuńLawenda zdecydowanie mi się przejadła, ale u Ciebie bardzo fajnie wygląda w połączeniu z bejcą i bitumem, czy czymś tam czego użyłaś do 'zbrudzenia';):D
OdpowiedzUsuńps. na kolejnym kiermaszu klienci będą mówić, że brudne sprzedajesz;):D:DZooobaczysz!:D
No mnie też się podoba:)
OdpowiedzUsuńJa również mam słabość do lawendy, a szczególnie do tego serwetkowego motywu.
Pięknie
Pozdrawiam serdecznie
Lawenda zawsze na czasie, moja droga :)
OdpowiedzUsuńPiękny komplecik! :)))
Pozdrowionka i buziaki :***
Ta... Lawenda zawsze mile widziana. Szczególnie w dobrym wykonaniu.
OdpowiedzUsuńlawenda nigdy nam się nie znudzi! :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie,
http://decou-galeryjka.blogspot.com/
zapraszam przy okazji do zapisania się do BAZY WYMIANKOWEJ, która dzięki nam wszystkim stanie się składnicą nieskończonej ilości prezentów dla nas i naszych bliskich!:)
http://baza-wymiankowa.blogspot.com/
śliczny komplecik
OdpowiedzUsuńAlicja
Pani Agnieszko... mama jest w zielonj gorze obecnie. Widziala twoja chatke podczas winobrania. Sklep provincial living nie ma niestety katalogu. Jedyne co moge oferowac to zrobienie zdjec i wyslanie ci ich. Piekny chustecznik! Pozdrawiam xxx
OdpowiedzUsuń