Ta wyrzynarka jest rewelacyjna. Jest łatwiejsza w obłudze niż maszyna do szycia. Naprawdę polecam. Moja nowa zabawka jest warta każdych pieniędzy. Dzisiaj nie ważne było śniadanie, ubranie się czy jakiekolwiek obowiązki domowe. Wyrzynarka zawładnęla cały mój poranek. Dopiero raczkuję w tej materii, ale od dawna zazdrosiłam osobom, które potrafią wycinać różne cuda. Np. http://drewnianomi.blogspot.com/ . Ach, jak zazdrościłam różnych projektów. A teraz sama mogę coś wymyślać. Na razie odrysowuję różne kształty, ale już nie długo zaprojektuję coś własnego i będę wycinała, wycinała, wycinała...
Dzisiaj poczyniłam takie coś, proste formy- bazy do decoupage:
Tam znajdziecie krok po kroku jak wykonać takiego ptaszka.
Wystarczą takie urządzenia i można tworzyć ;-)
Zapraszam serdecznie!
I dziękuję dziewczyny, że do mnie zaglądacie. Jest mi niezmiernie miło, że pomimo przerwy ktoś jeszcze o mnie pamięta! Ja powolutku także nadrabiam zaległosci blogowe. Wpadam do Was w przerwie między wycinaniem;-). Pa!
.jpg)
_900x600.JPG)
.png)
.JPG)
.JPG)
Wow super - już zazdroszczę, własnie szukam takich małych domków :)
OdpowiedzUsuńteż ostatnio myślałam o takim urządzeniu:))pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne:) Może jak znajdę czas to zrobię takiego ptaszka:) Zapraszam do siebie w odwiedzinki, będzie mi bardzo miło:)Pozdrawiam Cię bardzo słonecznie i ciepło
OdpowiedzUsuńZaglądamy, zaglądamy. Choć ja nie zawsze komentuje to czytam z uwagą. A Dremelek cudna sprawa. U mnie na razie w sferze marzeń :)
OdpowiedzUsuńco za cuda :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne te wycinanki! nie dziwię się, e oszalałaś na ich punkcie, ale czy nie należy czasami odpocząć, Mamo? ;)
OdpowiedzUsuńmamo;-) niby tak, własnie sobie poleżałam 15 min kołami do góry i już mnie niesie do pracowni znowu coś powycinać ;-)))
UsuńSuper te wycinanki, mnie też nowe rzeczy pochłaniają be reszty...życzę udanej zabawy w ciągu dalszym :) Posyłam buziaki, Magda.
OdpowiedzUsuńWłaśnie, cos nowego, to człowiek głowę traci ;-)
UsuńSuper Ci wyszły te wycinanki. Zaglądam do Ciebie, choć czasami nie komentuję. Pozdrawiam i życzę kolejnych twórczych inspiracji.
OdpowiedzUsuńDo super, to jeszcze daleka droga ;-) Ale dzięki ;-)
Usuńto tak jak i ja ;) oglądam, podziwiam ;) też jak coś nowego wymyślę, spróbuję, to mnie nie ma dla świata przez kilka dni :D nie robię nic innego :)
UsuńSama nie wierzę, że jest już u mnie w domku...
OdpowiedzUsuńdopiero teraz wpadłam na tego bloga i zostaję na dłużej - rewelacyjne prace, super pomysły :) faktycznie dremel fajna rzecz, ale też cena wysoka jak na początkującego :( wycinanki wychodzą świetne - wykonujesz też na zamówienie?chętnie bym zamówiła pare serduszek jeśli mogę :D pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń