Remont , remont i jeszcze raz remont... Miał się skończyć szybko, ale wyszło jak zwykle. Przekroczony czas, przekroczony budżet. Ale już zbliżam się ku końcowi! Jeszcze tylko ostatnie zakupy zrobie w IKEA - niestety dopiero przy okazji targów artystycznych- 4-.6.12. w Poznaniu. I opublikuję zdjęcia z zielenią na ścianach i drobnymi zmianami mebelkowymi. Tymczasem zdjęcie przed remontem (dla spostrzegawczych, widać, że zdjęcie w pośpiechu, bo już folia była rozkładana, już farby przygotowane, obrazki zdjęte ;-)
Och i to szkaradziejstwo na TV. Miał służyć kilka chwil, a wyszło jak zwykle z tymczasowymi rozwiązaniami...
Ale już się pozbyłam szkaradztwa!
Oto ława moich snów. Teraz wypatruję takiego stołu, ale jeszcze nie znalazłam odpowiedniego kandydata...
a to zdjątko zrobione dużo wcześniej. Ale widać te słodkie szufladki.
Niestety nie mogę znaleźć zdjęcia przed... hmm renowacją.
Jestem:) Dzień dobry, a właściwie Dobry wieczór.Bardzo ciekawa ława. Czekam na efekty remontu. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńława w takim kształcie to i moje marzenie :) Póki co upolowałam stół - już odnowiony, więc teraz czas na zamianę - u Ciebie znaleźć stół u mnie ławę ;)ciekawa jestem pokoju po remoncie
OdpowiedzUsuń