Myślałam, że w moim życiu zawsze będzie tak samo, zawsze... to słowo już nic nie znaczy. Niestety nie jesteśmy w stanie zaplanować sobie życia z najbliższymi, bo... banał, ale tak jest... bo odchodzą...
Niespodziewanie odeszła najbliższa, kochana i jedyna moja babcia...
ufff, powietrze ze mnie uszło... niestety dochodzę do siebie i muszę poczekać, żeby znowu poczuć w sercu radość...
Przepraszam dziewczyny, które czekają na paczuszki ode mnie. Z ręką na sercu- wyślę, ale za kilka dni...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
.jpg)
_900x600.JPG)
.png)
.JPG)
.JPG)
Bardzo współczuję. Moja odeszła 3 lata temu i wciąż mi jej brakuje.
OdpowiedzUsuńRozumiem jak się musisz czuć. Jak moja Ukochana Babcia odeszła również bardzo to przeżyłam. To było 15 lat temu. Śni mi się do dzisiaj. Odwiedza mnie we śnie. I wtedy czuję, że jest blisko mnie i czuwa nade mną i o mnie myśli.Nie sądziłam, że moje życie będzie jeszcze kiedyś szczęśliwe bez Niej. Ale jak wszyscy wiemy czas goi rany i leczy ból. Wszystko będzie dobrze, trzymaj się Kochana !
OdpowiedzUsuńWspółczuje Ci kochana i ściskam mocno
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro, Aguś... Współczuję ci...
OdpowiedzUsuńWyrazy wspołczucia.Mnie do dziś brakuje mojej babci...była niezwykle mądrą osobą,potrafiła rozwiązać w życiu każdy problem i do tego zawsze na czasie.
OdpowiedzUsuńKondolencje! Moje babcie odeszly jak ja bylam dzieckiem.....
OdpowiedzUsuńWspółczuję, myśl o Niej często, będzie z Tobą dłużej.Często mam wrażenie,że babcie bardziej nas kochają niż własne mamy, a już z pewnością są bardziej wyrozumiałe.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro Agusiu :( Współczuję...przytulam.
OdpowiedzUsuńpo ludzku to takie trudne - na szczęście istnieje zapomnienie...
OdpowiedzUsuńmoje kondolencje, trzymaj sie
OdpowiedzUsuńWspólczuję i utulam.
OdpowiedzUsuńPrzyjmij moje kondolencje. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuńWiem co to znaczy,u mnie minęły dwa lata a dalej boli. Całuję Cię mocno i ściskam ,bo tylko tyle mogę...........
OdpowiedzUsuńSerdecznie współczuję!
OdpowiedzUsuńKochana jak dojdziesz do siebie i znajdziesz sekundkę to zerknij do mnie na bloga, coś tam czeka na Ciebie. Ściskam i trzymaj się dzielnie. Pamiętaj babcia na pewno nie chciałaby, żebyś się zbytnio smuciła po jej stracie!
pozdrawiam ciepło
Agata
Przesyłam wyrazy współczucia...
OdpowiedzUsuńBardzo Ci współczuję. Moja ukochana babcia odeszła już wiele lat temu. Pamiętam tą pustkę i żal, świadomość, że już o nic nie zapytam. Z biegiem czasu pojawił się spokój, przekonanie, że czuwa gdzieś nade mną. podobno człowiek tyle żyje, ile trwa pamięć o nim - ja o swojej babci nie zapomnę nigdy.
OdpowiedzUsuńPrzytulam....
OdpowiedzUsuńJagodzianka.
Bardzo mi przykro ! Usciski- Ag
OdpowiedzUsuń