I do tego (o kurczę!) wszystkie meble z klamotów... Faktycznie, chyba coś ze mną jest nie tak...
Kwiaty suszone postawiłam na chwilę, ale chyba zamieszkają tutaj na dłużej. Wypełniają przestrzeń pod lustrem. A nie przeszkadzają. I mam do nich sentyment... zbierane własnoręcznie! we Francji...
Okno oczyściłam i miałam malować jak resztę, ale taka wersja mi się spodobała i zostawiłam. Przecież pomalować mogę zawsze...
Jeszcze tylko klamkę muszę wymienić na taką bardziej klimatową... A zostawiłam, bo myślę, że z czasem jakiś aniołek, serduszko albo jeszcze coś innego na niej zawiśnie...
Tutaj wersja codzienna z ubraniami- nie czarujmy się nigdy nie będzie pusto ;-)
Dziękuję pięknie za wszystkie komentarze!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpiękny masz przedpokój! do takiego radosnego domu na pewno miło się wchodzi :)
OdpowiedzUsuńJak u Ciebie zielono. Wiosna cały rok-super
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ty wiesz ,ze moj maz tez sie dziwi ile potrafie klamotow przytargac , smiejemy sie ,ze z wiekiem trzeba bedzie zaimwestowac w taki stary wozek zeby sobie spokojnie wieczorkiem na obchod okolicy isc ;) i nie dzwigac . Zielony przedpokoj jest taki radosny !
OdpowiedzUsuńPiękny ten przedpokój! Mnie najbardziej urzekło to lustro w ramie okna, jest naprawdę fantastyczne, świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńNieśmiało zapraszam do siebie :)
http://tucudanakiju.blogspot.com/
Piękny przedpokój i wcale nie dżunglowo. A lustro rewelacyjne
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie w Twoim przedpokoju! Lustro oryginalnie! Świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mocne wejście! Od razu widać, że mieszka tu energiczna i konkretna kobitka. Oczywiście przyłączam się do zachwytów nad lustrem, świetnie wyszło właśnie takie niepomalowane. Buziaki.
OdpowiedzUsuńWesolo u Ciebie, bardzo fajny klimat. Urzeklo mnie najbardziej okno. Mialam kiedysz caly domek w zieleni, mysle, ze bedzie to w Twoim domku zatrzymywac pozytywna energie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aga, zooostaw tą klamkę, fajna jest właśnie taka, starawa, bElEjaka, ale klimatyczna!!Nadaje smaczku:)
OdpowiedzUsuńSuper przedpokój!!Bardzo mi się podoba:)
Super przedpokoj! Bardzo orginalny! I sprawia wrazenie ze od razu od wejscia do Twojego domku czlowiek czuj sie jak u siebie w domku! Bardzo przytulnie
OdpowiedzUsuńsciskam
xxx kasik
Nie wiem co to się zrobiło,że nie mogę u ciebie zostawiać komentarzy, może chociaż ten się zapisze:( Radosny, fajny i pomysłowy przedpokój:) Taki wiosenny w te listopadowe szarugi. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt osiagnelas. mnie ta mala szafka sie podoba. a rama swietna nie maluj jej wprowadz troszke elementow uszytych wlasnorecznie w kolorach naturalnych bedzie jeszcze bardziej przytulnie
OdpowiedzUsuńteż bym tak zostawiła to "okno" fajnie w twoim dżunglowym korytarzu :)
OdpowiedzUsuńZ tym lustrem w oknie to pomysł jest REWELACYJNY!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko =}
http://moja-koniczynka.blogspot.com/