Moje dziecię: Mamo, a co to schab jest? Tak napisałaś na zdjęciu!
A rzecz tyczy się shabby chic, czyli starych-nowych rzeczy;-)
Uwielbiam wszelkie przetarcia, łuszczącą się farbę i starocie. I właśnie takie nie odnowione, przedmioty z duszą, zdobywają moje serce.
Dzisiaj kilka zdjęć z mojego salonu:
Stareńka Madonna...
Już pokazywana wcześniej zdobycz z Francji...
Fragment wagi...
Nowy konik z Almi Decor- niespodziewajka od mojej przyjaciółki...
Klatka z nowym ptasiorkiem...
Ptasiorek zrobiony z gliny przez moją znajomą...
A pozostając w temacie klatkowym... na mojej zawisło najpiękniejsze malowidło- prezent od mojej córci... i ten podpis! Jesteś moim Aniołem mamo!
Cd wyprzedaży wkrótce... Ten metalowy wieszak także będzie na sprzedaż...
Dziękuję, że do mnie zagladacie. Ja do Was też, ale coś z komentarzami się dzieje. Muszę zainstalować Firefox- czy jakoś tak ;-) Dobra duszyczka mi podpowiedział- dzięki wielkie!
A moje decou nie tknięte leży. Jakoś tak na biżu mnie wzięło i filcowanie- taaa latem ;-)
...
Omal nie zemdlałam ze......
1 dzień temu




































