Zaczęłam ją na zlocie. Dzięku uprzejmości Eli, która podzieliła się pastą do bielenia oraz sprytnymi szablonami, mogłam zrobić takie pudełeczko:
Wieko- mój ulubiony papier...
Z przodu wypukły ornament...
boczki bielone z wyjątkiem przyklejonego szablonu...
Miałam super zabawę przy tworzeniu tego pudełka!
Piękna, taka delikatna, nostalgiczna. Bardzo ciekawy efekt wzoru bocznego, jak go osiągnęłaś, że zostały nie pobielone kwiatki???
OdpowiedzUsuńPiękna, taka, delikatna, romantyczna. Bardzo ciekawy efekt z boku tego wzoru, jak go osiągnęłaś, że został w środku niepobielony ?
OdpowiedzUsuńEli ma takie sprytne- PRZYKLEJANE- szablony. Stąd można bielić szkatułkę a wzorek bejcowany zostaje ;)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się znakomicie:)
OdpowiedzUsuńSzkatułka wyszła bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńWyszła Ci taka słodka, romantyczna i kobieca:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!!
OdpowiedzUsuń"Podobuje" mi się bardzo.Muszę sama spróbować tego sposobu :P
OdpowiedzUsuńUrocza szkatułeczka !!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agnieszka
ładna, ładna - moja chyba tez nieźle wyszła. Jest na blogu, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudeńko ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)
Eli, no proszę Cię, przecież to dzięki Tobie..!
OdpowiedzUsuńSefora- byłam, widziałam. Super wyszła.
Dziewczyny, dziękuję pięknie za miłe słowa!
Urocza:)
OdpowiedzUsuńpiękna kolorystyka ! E.
OdpowiedzUsuń