Dzisiaj pokażę doniczke i pojemnik, które robiłam na pewien konkurs, ale zgapiłam się z terminem.
Doniczka i pojemnik w serwetki Green Gate, odrobina miętowego koloru, spękania. I powstało takie coś:
Pojemnik w oryginale jest na płyty, ale świetnie sprawdza się także na przyprawy.
Spękania wypełniłam też miętowym kolorem.
Miłego weekendu Wam życzę!
śliczne miętowe prace:)
OdpowiedzUsuńzestaw wow- ożywi każdą kuchnię
OdpowiedzUsuńZ terminami czasami tak bywa ...
OdpowiedzUsuńKomplecik uroczy !!!
Pozdrawiam Agieszka
Bardzo mi się podoba i kolor i spęki. A motyw pięknie podmalowany, swietnie sie komponuje :) pozdrawiam, eda
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny! Fajnie, że zajżałyście!
OdpowiedzUsuńuroczę...osobiście nie dawałabym efektu popękania..ale tak to super
OdpowiedzUsuńBardzo ładne, właśnie jestem w trakcie remontu pokoju dziecka i chyba się skuszę na podobne doniczki;) Przy łóżeczku będą wyglądać wyśmienicie ;)
OdpowiedzUsuńBardzo urocze drobiazgi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Podoba mi się - ciekawe czy dlatego, że bardzo podobne do mojej serii Green Gate, tyle że tło wyszło mi bardziej turkusowe niż miętowe ;-) Ja oczywiście ani cracków ani cieniowań nie bardzo potrafię...
OdpowiedzUsuń