Obserwatorzy

środa, 10 lipca 2013

Zapraszam do sypialni...

Dzisiaj chciałam Wam pokazać kawałeczek mojej sypialni. W zasadzie 2 mebelki, które są już skończone. Całość jeszcze nie dzisiaj, ponieważ moje łóżko, duże ( 1,8 szerokie) tak jak jest wygodne, tak jest szkaradne. Mam już na nie pomysł. Chcę uszyć pokrowce z tkaniny jaka jest na fotelu i w szafie. Sama jestem ciekawa jaki będzie efekt. To już nie długo.
W sumie sypialnia przeobraża się w pokój dwu funkcyjny. Łóżko ze środka pokoju, powędrowało blisko okna. W drugiej połowie będzie stało łóżeczko, komoda - przewijak i szafa, która może zagracić trochę wnętrze, ale jest niezbędna na ciuszki, pieluszki i inne dobra. No i fotel, który tutaj stoi na zdjęciu powędruje do drugiej części.
Ale dosyć tych planów. Zdjęcia:


 wypukłe ozdoby to pomalowane tekturki  z WYCINANKI

 


Także komoda została ozdobiona wycinankami. Postanowiłam, że pomaluję ją na szaro, a szuflady na biało. Wielka szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia przed metamorfozą. Była to zwykła sosnowa komoda. 
 

I sama nie wiem czy "pobrudzić" te szuflady, czy nie... Może skończę wszystkie niedokończone projekty, a później zajmę się  wymyślaniem ;-)




I lampeczki nowe. I kolejna mała rzecz, a cieszy!


 Dziękuję, że do mnie zaglądacie i słów kilka zostawiacie. 
Bardzo mnie to cieszy. 
Całusy przesyłam i chyba biorę się za skracanie firanek do sypialni. Kolejna cegiełka ...


18 komentarzy:

  1. Ja bym pobrudziła, ale ja wszystko chętne brudzę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie zrobiłaś pokoik. Ja bym się wstrzymała z tym pobrudzeniem ( i kto to mówi!) ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Basia, Magda- widzicie. Właśnie ja mam taki mętlik. Brudzić, nie brudzić, brudzić... Na razie zostawię jak jest. A później się zobaczy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Brudzić, nie brudzić, zdobić, nie zdobić... odwieczny problem artystycznych dusz :)) Poczekaj, daj sobie czas, na pewno podejmiesz właściwą decyzję. Bardzo mi się podoba Twoja szafa, świetny pomysł!! Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za łagodne przejście przez te upały. W "dwupaku" musi Ci być coraz trudniej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 w 1 łatwo nie jest. Na szczęście dla mnie pogoda siadła i jakoś funkcjonuję.

      Usuń
  5. A mnie się podoba jak jest:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Meble świetnie się prezentują,genialny pomysł z dekorami!Super:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten szary z bielą wygląda rewelacyjnie, fajnie też wykorzystałaś tkaninę z nadrukiem. Komodę zostaw w takiej postaci jak jest, a kiedy Ci się opatrzy i znudzi to już będziesz wiedziała co z nią zrobić. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo klimatyczna sypialnia! Zauroczyła mnie Twoja szafa, jest cudna.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja też bym nie brudziła :) Wyszło ślicznie!!

    OdpowiedzUsuń
  10. szafa, fotel wszystko cudnie współgra :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę! Wygląda to wszystko niesamowicie, a taką szafę mogłabym mieć u siebie! W komodzie nic bym nie zmieniała, jest idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, ile pracy wykonałas i to w twoim stanie :) Podobaja mi sie kolory, połaczenie bieli z szaro - oliwkowym (tak wyglada na zdjęciach) zagościło u mnie na mebelkach gabinetowych. I też robie wszystko po kawałeczku, cegiełka, po cegiełce :) Okazało sie, że mam próbke tego materiału na twoje ogrodowe mebelki. Napiszę.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajnie wygląda szary z białym, tak mi się podoba! Rozumiem, że to wstęp do wielkich zmian życiowych, gratuluję:).
    W takiej sytuacji koty pójdą na dalszy plan......
    Dziękuje, że do mnie zajrzałaś i życzę wszystkiego dobrego:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super! Bardzo dziękujemy za link!

    OdpowiedzUsuń
  15. Zakochałam się w tej szafie...

    OdpowiedzUsuń
  16. Komoda fajna, ciekawy pomysł. Ale ja w sypialni widziałabym trochę cieplejsze kolory - szary i biały jest trochę chłodny. Ale każdy ma inny gust. Gratuluję córeczki;)

    OdpowiedzUsuń