W sumie sypialnia przeobraża się w pokój dwu funkcyjny. Łóżko ze środka pokoju, powędrowało blisko okna. W drugiej połowie będzie stało łóżeczko, komoda - przewijak i szafa, która może zagracić trochę wnętrze, ale jest niezbędna na ciuszki, pieluszki i inne dobra. No i fotel, który tutaj stoi na zdjęciu powędruje do drugiej części.
Ale dosyć tych planów. Zdjęcia:
wypukłe ozdoby to pomalowane tekturki z WYCINANKI
Także komoda została ozdobiona wycinankami. Postanowiłam, że pomaluję ją na szaro, a szuflady na biało. Wielka szkoda, że nie zrobiłam zdjęcia przed metamorfozą. Była to zwykła sosnowa komoda.
I sama nie wiem czy "pobrudzić" te szuflady, czy nie... Może skończę wszystkie niedokończone projekty, a później zajmę się wymyślaniem ;-)
I lampeczki nowe. I kolejna mała rzecz, a cieszy!
Dziękuję, że do mnie zaglądacie i słów kilka zostawiacie.
Bardzo mnie to cieszy.
Całusy przesyłam i chyba biorę się za skracanie firanek do sypialni. Kolejna cegiełka ...
Ja bym pobrudziła, ale ja wszystko chętne brudzę :D
OdpowiedzUsuńPięknie zrobiłaś pokoik. Ja bym się wstrzymała z tym pobrudzeniem ( i kto to mówi!) ;)
OdpowiedzUsuńBasia, Magda- widzicie. Właśnie ja mam taki mętlik. Brudzić, nie brudzić, brudzić... Na razie zostawię jak jest. A później się zobaczy!
OdpowiedzUsuńBrudzić, nie brudzić, zdobić, nie zdobić... odwieczny problem artystycznych dusz :)) Poczekaj, daj sobie czas, na pewno podejmiesz właściwą decyzję. Bardzo mi się podoba Twoja szafa, świetny pomysł!! Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za łagodne przejście przez te upały. W "dwupaku" musi Ci być coraz trudniej.
OdpowiedzUsuń2 w 1 łatwo nie jest. Na szczęście dla mnie pogoda siadła i jakoś funkcjonuję.
UsuńA mnie się podoba jak jest:)
OdpowiedzUsuńMeble świetnie się prezentują,genialny pomysł z dekorami!Super:)
OdpowiedzUsuńTen szary z bielą wygląda rewelacyjnie, fajnie też wykorzystałaś tkaninę z nadrukiem. Komodę zostaw w takiej postaci jak jest, a kiedy Ci się opatrzy i znudzi to już będziesz wiedziała co z nią zrobić. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo klimatyczna sypialnia! Zauroczyła mnie Twoja szafa, jest cudna.
OdpowiedzUsuńJa też bym nie brudziła :) Wyszło ślicznie!!
OdpowiedzUsuńszafa, fotel wszystko cudnie współgra :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę! Wygląda to wszystko niesamowicie, a taką szafę mogłabym mieć u siebie! W komodzie nic bym nie zmieniała, jest idealna :)
OdpowiedzUsuńOj, ile pracy wykonałas i to w twoim stanie :) Podobaja mi sie kolory, połaczenie bieli z szaro - oliwkowym (tak wyglada na zdjęciach) zagościło u mnie na mebelkach gabinetowych. I też robie wszystko po kawałeczku, cegiełka, po cegiełce :) Okazało sie, że mam próbke tego materiału na twoje ogrodowe mebelki. Napiszę.
OdpowiedzUsuńA.... super. Czekam na @
UsuńFajnie wygląda szary z białym, tak mi się podoba! Rozumiem, że to wstęp do wielkich zmian życiowych, gratuluję:).
OdpowiedzUsuńW takiej sytuacji koty pójdą na dalszy plan......
Dziękuje, że do mnie zajrzałaś i życzę wszystkiego dobrego:)
Super! Bardzo dziękujemy za link!
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tej szafie...
OdpowiedzUsuńKomoda fajna, ciekawy pomysł. Ale ja w sypialni widziałabym trochę cieplejsze kolory - szary i biały jest trochę chłodny. Ale każdy ma inny gust. Gratuluję córeczki;)
OdpowiedzUsuń