Obserwatorzy

piątek, 7 sierpnia 2015

Dodatki do pokoju dziecięcego- straszydła czy zabawki

No właśnie, wesołe czy straszydła?




Przeglądam facebook, czy też blogi o tematyce wyposażenia wnętrz. Często poszukuję inspiracji do pokoju czy dodatków do wnętrza dla moich własnych córek. Oczywiście śledzę trendy, ponieważ lubię wymyślać co raz to nowe przytulasie dla dzieci. Kilka dni temu trafiłam na bloga gdzie były piękne pokoiki dla dzieci, dodatki bardzo modne ale i ... pokraczne i takie zniekształcone... buźki powykrzywiane. Widać było, że modne, że z dobrego butiku, że... no właśnie, ale czy dzieciom takie coś się podoba? Czy dobrze jest aby dzieci bawiły się pokrakami w stylu "Władca Much". Oczywiście mam na myśli małe dzieciaczki, a nie nastolatki, które uwielbiają takie "inne" gadżety...

O czyu mowa? Ano o np. lalkach:







 źródło: https://jelanieshop.com

Jest jeszcze wiele przykładów ładnych zabawek, ale minki smutne, czy też płaczące.

A może to ja jestem dziwna, może te laki są piękne. A się czepiam?

Ja lubię wesołe buźki: (moje prace)






Ale też innych prace:
 

 źródło:etsystatic





źródło: www.etsy.com

źródło: dawanda

źródło:pinterest


itd, itp...
A Wy co sądzicie?



17 komentarzy:

  1. Ale to niemal wszystkie zabawki są teraz straszydłami. Lalki najczęściej wyglądają jak efekt nieudanego eksperymentu genetycznego - ni to kot ni to dziewczynka,a przytulanki są zazwyczaj odpychające. Mnie się Twoje przytulanki podobają, są przede wszystkim estetyczne, pogodne, wyrabiają w dziecku poczucie estetyki i z całą pewnością wywołują uśmiech na dziecięcej buzi. Kiedyś, gdy zakwestionowałam urodę którejś z lalek, mocno wyedukowana mama mnie poinformowała, że lepiej, że lalki są mało urodne ( żeby nie powiedzieć, że brzydkie), bo wtedy dzieci lepiej się z nimi utożsamiają. No, zwyczajnie zdębiałam. Nie bardzo rozumiem dlaczego dziecko ma się od pieluch przyzwyczajać do brzydoty.
    Miłego,;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się z Tobą w 100 % Ostatnio widziałam biały smoczek z czarną trupią czaszką. W ustach dziecka wyglądało to po prostu koszmarnie....pytam się kto to produkuje i dla kogo?
    Wolę takie jak Twoje.....buźki piękne i uśmiechnięte! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie jestem za tymi wesołymi przytulankami wywołującymi uśmiech na twarzy dziecka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uważam, że nie można przeginać ani w jedną, ani w drugą stronę. Ja nigdy nie lubiłam lalek Barbie, były takie idealne. O tym, która lalka czy misio jest najukochańsze, i tak w rezultacie zdecyduje dziecko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z moich obserwacji na jarmarkach wynika, że nie do końca. Dzieciom podoba się jakaś zabawka, a mamusi nie, to umarł w butach... nici z zakupów.
      Często też słyszę" a co będziesz z tym robił? Do czego ci to? ...

      Usuń
    2. No tak, masz rację. Potem mama kupuje dziecku zabawkę, która jej się podoba i w rezultacie zabawka leży na półce bezużyteczna. My, dorośli, często nie umiemy słuchać swoich dzieci.

      Usuń
    3. Czasem tak jest. Bo na zakupach wychodzi czasami z nas mała dziewczynka ;-)) I kupujemy zabawkę dla siebie, chociaż już dawno dziećmi nie jesteśmy.

      Usuń
  5. Wesołe buźki są super! Bardzo fajny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jeżeli buzie są uśmiechnięte i maskotka ma miłą aparycję, to jak najbardziej jestem za takimi stworkami dla dzieci :) Fajny blog.
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie
    http://niesztampowe.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Wesołe buźki zdecydowanie wywołują więcej radości:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdecydowanie nie kupiłabym dziecku ze smutna minką :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zdecydowanie wole wesołe buźki. Zastanawiam się tylko dlaczego rodzice kupują takie "zniekształcone" zabawki swoim dzieciom. Przecież one są okropne. ja bym nie chciała takich w dzieciństwie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nadają się do każdego wystroju ! śliczne !

    OdpowiedzUsuń
  11. Szczęśliwie wyglądające lalki niosą w sobie pozytywną energię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mi te zabawki się podobają ponieważ są niepowtarzalne i wyjątkowe

    OdpowiedzUsuń
  13. mi także bardziej podobają się lalki wesołe a nie takie straszydła.

    OdpowiedzUsuń