Obserwatorzy

poniedziałek, 31 maja 2010

I po jarmarku...

Wbrew wszelkim przewidywaniom pogodowym, świeciło słońce i było cudownie! 2 dni słońca. W niedzielę od czasu, do czasu pokropiło. Tak właśnie było na jarmarku w Żarach... Pogoda dopisała, klienci też ;)

Oto fotorelacja (zdjęcia robione przez mojego kolegę, który akurat zabawił tam służbowo...)


Stoisko pół na pół (oczywiście zajęłam "większe" pół:) z moją psiapsiółką, która szyje i maluje oraz "kręci" biżu. Moje jest oczywiście decou...


Mój płotek, który wszędzie na jarmarkach mi towarzyszy.



Klientów było, oj było ;))))


A to właśnie malowane przez Rozi wieszaczki, pudełeczka i inne takie.


Więc kochane, takiego słońca Wam życzę jakie ja miałam w ten weekend

...

11 komentarzy:

  1. No pieknie...biznes sie kreci. A wiesz Aga, przypomina mi sie teraz, ze widzialam Twoje stoisko w zeszlym roku podczas winobrania! Bylismy akurat w PL u rodzinki na weselu...Pamietam Twoje stoisko, bo wszystko mi sie podobalo! Bylo w moim stylu...Juz nie dodam, ze rodzinka mieszka niedaleko sklepu, gdzie min sprzedajesz swoje pieknosci...Ale swiat jest maly!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię jarmarki. Gratuluję udanego weekendu. A na kramie same cuda :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj, szkoda, ze tutaj nie ma takich jarmarkow. Twoje cudenka pewnie wszystkim sie podobaly.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że wszystko się udało :) Piękne robisz prace, więc dobrze, że w wielu domach dzięki nim robi się przyjemniej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. u nas niestety nie ma takich jarmarków, a szkoda, może i ja bym coś spróbowała pokazać, tak na początek :)) no a jeśli udałoby się przy okazji coś sprzedać to byłby sukces pierwsza klasa! :)))
    gratuluję byznesów i cudnego weekednu :)) a słońca zazdraszczam, bo u nas lałoooo i leje nadal... buuuuu ;(

    OdpowiedzUsuń
  6. To świetnie ,że miałaś udany jarmark:) Ja bardziej lubię uczestniczyć w takich imprezach po drugiej stronie lady:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki dziołchy ;) za miłe słowa! Conestoga- świat jest naprawdę mały ;) Ty teraz na drugiej półkuli... Na przyszłość: zapraszam do siebie na kawkę!

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny kramik:) Jak znam siebie na pewno bym się na coś skusiła...:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny i pomysłowy ten Twój płotek!
    A doniczki z lawendą wyglądają na nim przeuroczo.
    Gratuluje sukcesów

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluję udanego weekendu i życzę równie owocnych jarmarków!

    Bardzo ładne rzeczy na Twoim blogu, zwłaszcza mebelki...

    Pozdrawiam serdecznie!

    Magda

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga, chcialam zapytac o pozwolenie. Chcialabym ukrasc Twoj pomysl ramek pol na pol. Dokladnie moze tak, kolezanka zlozyla zamowienie z papierem do scrapbook, aby ulozyc jej w taki wlasnie sposob na ramkach? Moge zrobic i potem pokazac zdjecia na blogu? Oczywiscie z odpowiednim komentarzem?
    Pozdrawiam xxx

    OdpowiedzUsuń