Obserwatorzy

poniedziałek, 23 maja 2011

WYPRZEDAŻY CIĄG DALSZY

Dzisiaj wystawiam kilka rzeczy, które mogą Wam się spodobać:

Półeczka kupiona we Francji na pchlim targu.
Cała metalowa, biała. Górna część poprzeplatana jest metalowymi ozdobnymi liśćmi bluszczu.
Cała półka, a zwłaszcza dół, pokryta jest, jak to określił sprzedający ( a mój francuski jest mniej niż podstawowy ;-), patyną. No, po polsku oznacza, że rdza wychodzi ;-)
Aczkolwiek dodaje jej to uroku i tym bardziej jest taka... "francuska" i shabby...
Wielkość: wys.45 cm, szer. 30
Cena 30 zł
Koszt przesyłki 9 zł- paczka
SPRZEDANE!




xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Z ciężkim sercem...
Dzbanek z Almi Decor.
Piękna mleczna biel, cudowny wzór.
Dzbanek posiada wadę, jest widoczna na ostatnim zdjęciu. Pęknięcie. Prawdopodobnie przecieka. Dzbanek nigdy nie był używany. Nie dowiozłam go po prostu do domu ;-(
Miałam wiele koncepcji- posadzenie w nim kwiatów, nałożenie spękań, zrobienie z niego lampy... Ale  jestem zła na siebie za każdym razem jak na niego patrzę, dlatego postanowiłam się go pozbyć.
Cena 25 zł
Koszt przesyłki: 9 zł- paczka





 xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

Pojemniczek metalowy z porcelanowymi uchwytami.
Blady róż w połączeniu z bladą zielenia daje śliczny efekt.
Pojemnik może służyć także jako serwetnik. Mieszczą się dwa opakowania serwetek.
Cena: 15 zł
Przesyłka 9 zł- paczka




Na dzisiaj to wszystko.
Gdzieś jeszcze mam ciężarki porcelanowe od starej wagi, części od zegara, kilka świeczników. Ale jeszcze się nie dokopałam ;-)

Chętnych proszę o pozostawienie komentarza oraz o kontakt przez e-mail: aguszka2@o2.pl

Pozdrawiam i zapraszam do zakupów!

7 komentarzy:

  1. Aga i tak to jest, najpierw człowiek ciągnie wszystko do chaty, bo piękne...
    A w pewnym momencie dostrzega że już go prawie nie widać zza tej sterty "kurzołapów"
    Ale i tak następnym razem jak nas cósik
    urzeknie to nie odpuścimy.....
    A co tam, ja teraz sprzątałam pracownię
    nie masz pojęcia czego tam nie było;-D
    ŻYCZĘ POWODZENIA I BARDZO PODOBA MI SIĘ POMYSŁ Z WYPRZEDAŻĄ, chyba też zacznę, pa :-))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie żebym Cię pocieszała,ale ja też jak opętana ściągam różne "przyda się" do domu. A potem okazuje się,że już w mieszkaniu nie ma czym oddychać.Szczególny talent mam do kupowania książek.Dziecko gdy wyprowadzało się z domu zabrało kilkanaście dużych kartonów, potem jeszcze kilka, a ja nie mam już ani jednego wolnego miejsca na półkach w domu.A w piwnicy (bo sucha i czyściutka) są specjalnie zrobione regały, właśnie na książki.I stoją, te mniej kochane, w pudełkach i czekają, że może kiedyś córka je zabierze.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. A u nas w rodzinie wszystko krąży - mama daje mi, albo cioci, ja daję mojej mamie albo cioci, a ciocia mnie albo mamie. No i od lat chyba niczego nie wrzuciłyśmy:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystko mi się podoba, ale u mnie też za dużo tych przydasiów :)

    pozdrawiam,
    Paula

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja bym się skusiła na ta półeczkę. Tylko problem. Kasę będę miała w przyszłym tygodniu. Wiec jeśli byś się zgodziła na odłożenie transakcji do 30-05 to bym była chętna. Jeśli się zgadzasz daj znać na dysiak.b@gmail.com.

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam serdecznie

    Czy ten pojemniczek na serwetki jest jeszcze na sprzedaz? milakkasia@gmail.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Ashanti- napisałam do Ciebie na priv.
    Aga

    OdpowiedzUsuń