Obserwatorzy

niedziela, 12 lutego 2012

Odcinek 3 i na razie ostatni...

I ostatni komplecik dzieckowy. Tym razem zielony.
Na zdjęciu motyw jakoś tak mocno odcina się  od tła. A w realu podmalowałam go na około. Cień jest trochę ciemniejszy i  widać go bardziej..



Właśnie, padło pytanie o ten papier. Jaki on jest. W pracy- cztaj: wycinaniu, przyklejaniu- rewelacja. Bardzo dobra jakość. Bardzo duży wybór wzorów. Bardzo niska cena. Papier ITD. Mam tylko małe "ale". Niektóre motywy są maleńkie i na białym tle np. rozstrzelone kwiateczki, listeczki itp. Ciężko to wyciąć, a niektóre motywy trzeba po prostu podmalowywać kolorem tła. Ja nawet posunęłam się do przerysowania motywu niż misternie wycinać i podmalowywać.
Ale ogólnie na plus!

A! Jeszcze jedno. Używam słów: dzieckowy, dzieciowy - to taka po prostu zabawna "słowotwórczość". Czemu miałabym pisać dziecięce- to takie... oklepane. Stąd czasami takie zwroty u mnie na blogu. Takie z mojego języka "na żywo" ;)
Ale oczywiście dziękuję za uwagi językowe ;) Jeśli kiedyś faktycznie strzelę gafę (jak uważam pisanie o rzeczach dziecięcych "dziecinne"- jak łóżko może być dziecinne? Może zdziecinnieć jak jakiś wesoły dziadunio? ) to z chęcią przeczytam uwagę w komentarzu i wtedy niezwłocznie poprawię byka.

Pozdrawiam i dziękuję za wszelkie uwagi! Seriooo ;)

16 komentarzy:

  1. So pretty and cute:-) Hugs Biljana

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny komplecik! A jeśli chodzi o tworzenie nowych słów, to jestem absolutnie za!!!! Sama czasem dziwnie mówię, bo tak mi się podoba. I nie ma to nic wspólnego z błędami!
    Miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczna cała seria wyszła.
    Chociaż te ciemne tło trochę nie odcina od motywu, pobieliłabym je troszkę ;)
    Też jestem za słowotwórstwem :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ te zwroty są fantastyczne! Neologizmy to cudowna zabawa słowem, używaj ich jak najwięcej i wymyślaj nowe, tak piękne jak Twoje kompleciki dla "dziecków". Bardzo bardzo ciepło pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak serio, to serio; fajne to jest!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ten komplecik także mi się baaaaaaaaaaaardzo podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Snow- n e o l o g i z m y, człek się uczy całe życie ;-) Nie wiedziałam (albo zapomniałam?), że to się tak nazywa ;)))

    Dziewczyny Wy moje- dzięki piękne za miłe słowa!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudny komplecik, z dotychczas pokazanych najbardziej podobał mi się niebieski, ale zielony jest jeszcze ładniejszy i taki... wiosenny:0
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie trzy bardzo ładne, ale mnie najbardziej przypadł do serca właśnie zielony.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pod poprzednim postem zjadło mi komentarz, więc będzie razem: Jeszcze sliczniejsze jak pierwszy komplecik, bo dziewczynkowe:) Najpiękniejszy chyba niebieski, ale wszystkie słodkie:)
    Pozdrawiam wieczornie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Zielony wygląda na prawdę ciekawie ;)
    Motyw jest cudny po prostu ;)
    Ale mimo wszystko niebieski komplet zostanie moim faworytem ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Podobają mi się wszystkie,takie wesołe i czyściutkie.I to wykończenie super trafione.

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapachniało wiosną przez ten zielony kolor...jak zwykle ciekawie i oryginalnie.Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. jakie śliczne!:) i wiosenne - bardzo ładny kolor tła.

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudny komplecik :) A słowotwórstwu mówię zdecydowane TAK :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczne wszystkie kompleciki :) Zauroczyły mnie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń