Obserwatorzy

środa, 3 marca 2010

Znowu kropki i...powiew prowansjiiiiii

Kropkowe szaleństwo trwa ;-) Jeszcze mi nie przeszło, ale nie wytrzymałam i zrobiłam lawendę. Tak, lato, zapach lawendy...

Zacznę od kropek, takie rameczki poczyniłam...
róż, czerń i białe kropeczki


takie tam... rameczki, skromne, bo mają jako tło do zdjęć służyć.



Tak na marginesie, to pracek mam dużo więcej, ale na razie wiadra lakieru kładę nań. Zdjęcia będą. Za niedługo ;-)

Dziewczęta i ... dziewczęta ;-) Dziękuję za komentarze. Miło jest mi Was gościć. Naprawdę MIŁO!

7 komentarzy:

  1. Urokliwe rameczki !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  2. Tam gdzie kropeczki tam i ja - cała zachwycona!:)
    A tą lawendą to narobiłaś mi smaka na lato. A tu jeszcze wiosna na dobre się nie zaczęła...
    Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pracowita z Ciebie kobitka Aguś, śmigasz jak z motorkiem ;) A tak serio, to super decou-, zwłaszcza lawenda, chociaż to mimo wszystko wciąż nie "mój" motyw. A tak przy okazji. Jak robisz takie kropeczki jak na dzbanku, bo ja nawet miałam dzisiaj "wizję", żeby użyć do tego atomizera :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki dziewczyny!
    Mira: plamki robię starą szczoteczką do zębów ;-)Maczam, nadmiar "wypukuję', no, puk, puk w kartkę ;-) i palcem pryskam na przedmiot.

    OdpowiedzUsuń
  5. rameczki całkiem ciekawe, dodanie kropek do takiegi czarno- białego (różowego?) tematu to całkiem dobry pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie mogę się napatrzeć wszystko jest ekstra.
    Świetne prace.Pozdrawiam prawie wiosennie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki Aga za instruktaż...kto by pomyślał, że to zwykła szczoteczka do zębów daje taki efekt. Buźka.

    OdpowiedzUsuń