Od jutra jarmark w Zielonej Górze. Na powietrzu! A tu ziąb, że hej!
Więc (nigdy nie zaczynajcie zdania od więc!) ...więc co ja to? A, ja też będę. Ta buda z sankami moja i Rozetty- psiapsiółki, z którą razem sprzedajemy.
A co tam sprzedawać będę? Ano to co na:
http://www.galeriaagi.pl.tl/
i np. taka szafeczka na klucze, którą skończyłam dzisiaj...
tymczasem szykuję narciarskie ciuchy i rano w plener...
brrrrrr...........................
Skrzyneczka wspaniała. Dziękuję za informacje o jarmarku; dla mnie za daleko ale wstawię do Kalendarza zaprzyjaźnionego portalu, może ktoś się zainteresuje.
OdpowiedzUsuńA może tym razem się uda cosik zostawić z komantarza... próbujem zobaczem... Oooo nie zazdroszczę tego stania! Brrrr!!! W taki mróz?! Chyba bym kociokwiku dostała... Ale prace ekstra jak zawsze:)...
OdpowiedzUsuń