Skończyłam 2 krzesła! jejejejeje! Jutro kolejne 2 i komplet będzie gotowy. Zdjęcia jutro, bo już noc późna. Nadmienię, że krzesła powstają z pomocą mojego szanownego małżonka ;-) Maluje bidak, bo mnie już zabrakło cierpliwości do tych szczebelków.
A o jakich krzesłach mowa? Ano: krzesła
poniedziałek, 28 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz