W życiu przydaje się trochę rozmarzenia, trochę zmysłowości. I dlatego powstała mała romantyczna kolekcja. Taki oddech od róż i lawendy.
Pracowita ze mnie pszczółka ;) W zanadrzu skończone projekty: butle- duża ilość- także sospeso. Wieszaczki, lustra, ramki.
Ale o tym później...
Tymczasem miłej niedzieli!
oj pracowita, pracowita ta pszczółka, bo widać ile trzeba było włożyć w to pracy, żeby uzyskać taki piękny efekt :)
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwoscia na kazdy nowy post no i warto jak zawsze!
OdpowiedzUsuńOj! Wspaniale!!! Te kolory! Te motywy!!! Cuda!
Najbardziej mi sie podoba butla ostatnia z dziewczynka. Tylko dlatego, ze nie moglam od niej odciagnac wzroku! Idealnie pasuje dziewczynka do tej buteleczki!
xxx
cudne motywy! a lustereczko świetne, wszystko w poięknych kolorkach! faktyczne można się rozpłynąć z romantyzmu ;)
OdpowiedzUsuńI zrobiło się romantycznie i delikatnie i tak jakoś.....
OdpowiedzUsuńRomantyzm na całego. A ta ostatnia butelka... Cudo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj, uwielbiam te dzieciaki, szczegolnie ta dziewczynke na butelce, tego zdjecia czasto uzywam i ja. Fajne kolorki...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńświetne pracki, ja też ostatnio na romantyczne sie zebrałam :-)
OdpowiedzUsuńPrace świetnie!!!! Faktycznie pracowita z Ciebie pszczółka. Wyszły Ci zachwycające romantyczne prace:)))
OdpowiedzUsuńDzisiaj zaczęłam robic butelke z takim smamym motywem jak Ty, nawet kształt podobny.
OdpowiedzUsuńPiekne prace!
cuda cideńka...
OdpowiedzUsuńa mogę wiedzieć, gdzie można zdobyć takie śliczne motywy?
pozdrawiam serdecznie:)
Piękna ta butla z pyzatką!:)
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych tworkach!
OdpowiedzUsuńWidzę, że kupiłaś też pozostałe "dziewczynki" z oferty. Gdy ja robiłam zakupy, był tylko jeden wzór. Aniołka na lusterku mamy w tym samym miejscu :))) byłaś pierwsza, ale słowo honoru, że nie małpowałam. On po prostu aż się prosi właśnie tam. Słodkie pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuń