Sospeso- cóż to jest?
Nie będę się za dużo rozpisywać, oto świetny kursik sospeso, na którym też bazowałam:
http://www.decoupage.net.pl/
Co do trwałości, to chyba ok. Z jednej strony folia, z drugiej lakier. Jak zrobię sobie brochę sospeso, to eksperymentalnie zamoczę- zobaczę co z tego wyniknie ;)
Relację zdam!
Co do trwałości, to chyba ok. Z jednej strony folia, z drugiej lakier. Jak zrobię sobie brochę sospeso, to eksperymentalnie zamoczę- zobaczę co z tego wyniknie ;)
Relację zdam!
Moja duuuża butla (od weselnego szampana ;)
Lusterko elfowe- szczerze, chyba przesadziłam z motywami? Jak Wam się to widzi jako dzieciowe lusterko/obrazek?
...
butelka piękna! a lusterko dzieciowe fajne!
OdpowiedzUsuńDzięki za namiary na opis krok po kroku - fantastyczna sprawa. Buteleczka na nalewkę różaną ;-)
OdpowiedzUsuńJeju Aga, Ty to masz wene i pomysły, a mnie czasu brak na decu :( Smuci mnie to strasznie.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne prace, butla piękna!
Fajna butla, a dzieciowe lusterko pewnie i trochę przedsadzone :) ale za to dzieciowe na 100%, i świetnie uzupełnione tymi motylkami-lusterkami :)
OdpowiedzUsuńCo tu gadać,cud-miód.Lustereczko zajefajne:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJak zawsze jestem pod wrażeniem :) A to trójwymiarowe decou poniżej poprostu powaliło mnie na kolana :) Cudo!
OdpowiedzUsuńprosze! Prwdziwa artystka nawet ze zwyklej butli po szampanie arcydzielo zrobi! Super! Lusterko tez takie wesole! Rozjasni kazdy dziececy pokoj xxx
OdpowiedzUsuńWe wróżkowo-jednorożcowym magicznym świecie drobna przesada nie jest żadnym grzechem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Buteleczka wyszła super !!!
OdpowiedzUsuńLustereczko skoro dziecięce to nadmiar nie szpeci ;-)
Pozdrawiam Aga
Aguś, super prace, a twoje sospeso zacznie mi się śnić po nocach, super sprawa i cudnie wygląda! :))
OdpowiedzUsuńHermoso tu blog, me gustó todo.
OdpowiedzUsuńfelicidades.
un beso desde Valdivia - Chile
Jakie pomysłowe to lusterko! Nie widziałam nigdy takiego. :) A i buteleczka niczego sobie, zwłaszcza, że widzę w niej korek od mojego ulubionego kalifornijskiego winka. :)
OdpowiedzUsuńChyba muszę sprawić sobie jakiś lawendowy komplet, podoba mi się u Ciebie. :)