Obserwatorzy

środa, 7 lipca 2010

chlebak

Byłam ostatnio w odwiedzinach min. u mojego osobistego dziadka. Przeryłam u niego garaż i znalazłam kilka fajnych rzeczy. ( w tym starą walizkę, ale o tym później). Fotki pozostałych rzeczy też później...
Dzisiaj zdjęcie chlebaka, który idealnie pasuje mi na półkę i otwiera się w dół. To są jedyne jego zalety. Jak to szkaradztwo ozdobić, żeby nie straszyło formą?
Tak, mogłabym drewniany kupić, ale nie mieści mi się na półkę.
Może macie wizję jak go zadekupażyć? Może same robiłyście chlebak? Proszę o namiary, żebym mogła się ponatychać, bo jakoś wena mi zaginęła.
Może maki?

Oto i szkaradztwo w całej okazałości:





Kuchnia w stylu wiejskim.

Korzystając z okazji jeszcze trochę pomarudzę: jesem zmęczona: wakacje dopiero pod koniec sierpnia..., mam milion rozpoczętych prac- brak energii na ich skończenie.
Weekendowe zlecenie na ozdobienie kuchni lawendą- skończone ale nie zrobiłam zdjęć!!! Masakra!

Wczoraj odbyły się warsztaty- ale zdjęć też nie pyknęłam. Zapomniałam! Skleroza przedstarcza, czy maksymalne zmęczenie?

Jestem padnięta! Teraz siedzę w pracy i tylko o spaniu myślę... No i o tym nieszczęsnym chlebaku ;-)


Jakbyście podesłały mi linki z chlebakami, to będę wdzięczna.

...

12 komentarzy:

  1. oj niestety linków Ci nie podeślę....chlebaki widziałam tylko na All.. nawet dużo wzorów ale drewniane

    szkoda,że nie zrobiłaś zdjęć lawendowej kuchni...chętnie bym obejrzała :)

    cokolwiek zrobisz z chlebakiem na pewno będzie piękny -jak wszystkie Twoje prace :)brak weny to stan przejściowy :)

    pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Maki są świetnym elementem, który nadaje się i na serwetnik i na lampion i na siatkę z zakupami i na chlebak też. Ponieważ nie mam jednak zdjęć makowych chlebaków, prześlę Ci link na stronę, na której znalazłam chlebak w podobnym kształcie, jak Twój z nieco jednak innym motywem (bardzo modnym ostatnio). Mianowicie są to koguty. Jeśli nawet nie skorzystasz z tego pomysłu, to jednak już coś będzie wiadomo, jak będzie mogła wyglądać ta Twoja przyozdobiona bryła. Myślę, że wyjdzie coś fajnego ;-)

    http://www.house2homeideas.com/Catalogue/Hand-Paint/HPFurn3.htm

    Pozdrawiam.
    Kasia Wolsztyn (w Zielonej Górze mam połowę rodziny ;-) ).

    OdpowiedzUsuń
  3. kolejny link:
    http://1.bp.blogspot.com/_SiWlmY_hqiM/SyPdnxTA6sI/AAAAAAAACTs/N53mLPvWJOY/s400/breadbox2.JPG

    OdpowiedzUsuń
  4. kolejny link:
    http://www.house2homeideas.com/images/OH888-1.jpg

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ciekawy chlebak. nie wiem czemu, ale podoba mi się w swej prostocie i to że jest z przezroczystego szkła. moze zostawic tak jak jest? jestem ciekawa co ostatecznie zadecydujesz :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny link; bardzo ładny, różany:
    http://www.roseblossomcottage.com/images/?src=1a2075pinkenamelbreadbox.jpg&width=300

    OdpowiedzUsuń
  7. Kaja: ożesz kobieto dzięki! Z kogutami od razu, ale to od razu wpadł mi w oko. Zupełnie zapomniałam o drobiu ;-)A do mojej wiejskiej chaty jak ulał będzie pasowało. Ale ten drugi też mnie nęci ;-))))
    Mabuobrazy: nie lubię za bardzo szkła/ Zresztą chcę żeby rodzinka powiedziała: nie dowiary ;-) to ten chlebak?!?

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiesz, on jest oryginalny i chyba ja bym go zostawiła w całej krasie jego przezroczystości.
    Drugie wyjście to te maki, bo są ładne i wesolutkie, ale okleiłabym go przedtem nieregularnie podartymi kawałkami papieru ryżowego, co dałoby efekt mrożonego szkła i na ten papier dopiero maki.
    Miłego, ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aga, pomysł z papierem ryżowym jest najlepszy,
    ale jak posłuchasz rady starej ciotki to nie trzymaj pieczywa w plastiku ino w drewienku.
    A z tego była by fajna apteczka.
    Pozdrawiam i dzięki za wsparcie dla naszego SPA,
    buziaki

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie mam linków, ale tak sobie myślę, że chlebak mógłby być w chlebki. Chyba gdzieś widziałam takie pieczywkowe serwetki, chyba na www.serwetki.xip.pl Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Aga, jezeli zdecydujesz sie na chlebki, to ja mam serwetki w tym stylu, wysle Ci je. Wlasciwie to zobacz zdjecie, czy wogole by ci odpowiadaly.
    xxx

    OdpowiedzUsuń
  12. A mnie to on by się widział w 3d gdzieniegdzie... Bo jest bardzo kanciasty i wypukłości złagodziłyby go nieco :) Aż ciekawa jestem co wykombinujesz :)

    OdpowiedzUsuń